74 Lata Później Jest Wciąż „Rok 1984”

Informacyjny.kim

W październiku 1947 roku Eric Blair, znany dziś pod pseudonimem George Orwell, napisał list do współwłaściciela wydawnictwa Secker & Warburg. W liście tym Orwell zauważył, że był na „ostatnim okrążeniu” brudnopisu powieści, opisując ją jako „najstraszniejszy bałagan”.

Orwell uwięził się na szkockiej wyspie Jura, aby dokończyć powieść. Ukończył ją w następnym roku, przekształcając swój „najstraszniejszy bałagan” w „Rok 1984”, jedną z najważniejszych powieści XX wieku.

Opublikowana w 1949 roku powieść kończy w tym roku 74 lata. Jubileusz jest okazją do refleksji nad znaczeniem powieści i jej najcenniejszą, ale czasem pomijaną lekcją.

Główną lekcją „1984” nie jest „Uporczywa inwigilacja jest zła” lub „Autorytarne rządy są niebezpieczne”. To są prawdziwe stwierdzenia, ale nie najważniejsze przesłanie. Rok 1984 jest w swej istocie powieścią o języku; w jaki sposób może być wykorzystany przez rządy do podporządkowania i zaciemnienia, a przez obywateli do przeciwstawienia się uciskowi.

Orwell był mistrzem języka angielskiego, a jego dziedzictwo żyje dzięki niektórym słowom, które stworzył. Nawet ci, którzy nie czytali „1984„, znają niektóre z jej „nowomowy”.

1984” dostarcza anglojęzycznym słownictwo do dyskusji na temat inwigilacji, państw policyjnych i autorytaryzmu, które obejmuje terminy takie jak „Big Brother”, „Thought Police”, „Unperson” i „Doublethink”, by wymienić tylko kilka.

Autorytarny rząd Oceanii Orwella nie tylko surowo karze dysydentów – stara się uniemożliwić nawet myślenie o sprzeciwie. Kiedy członek Inner Party O’Brien torturuje bohatera „1984„, Winstona Smitha, podnosi rękę z wyciągniętymi czterema palcami i Smitha, ile palców widzi.

Kiedy Smith odpowiada: „Cztery! Cztery! Cóż więcej mogę powiedzieć? Cztery!” O’Brien zadaje rozdzierający ból. Po tym, jak Smith w końcu twierdzi, że widzi pięć palców, O’Brien podkreśla, że powiedzenie „pięć” nie wystarczy; – Nie, Winston, to nie ma sensu. Kłamiesz. Nadal myślisz, że są cztery”.

Własne nazwisko Orwella zainspirowało przymiotnik „orwellowski”, który jest szeroko stosowany we współczesnej retoryce politycznej, choć często niewłaściwie.

Zwykle to nasi wrogowie zachowują się jak Orwellowscy, a świadectwem talentu Orwella jest to, że wszyscy zdają się myśleć, że „Rok 1984” jest o ich przeciwnikach politycznych.

Lewica widzi wiele orwellowskich tendencji w systemie sądownictwa karnego. Prawica opłakuje „policję myśli” na kampusach uniwersyteckich i w firmach mediów społecznościowych, które zamieniają użytkowników w „nieosoby”.

Ale politycy mogą kłamać, nie będąc orwellowskimi, a prywatna firma zamykająca konto w mediach społecznościowych nie jest niczym innym, jak państwo mordujące kogoś i eliminujące go z historii.

Podobnie, postrzegany konformizm akademicki może być potencjalnie duszący, ale trudno go porównać z konformizmem narzuconym przez państwo policyjne, które eliminuje całe słowa ze społeczeństwa.

Jednak kiedy urzędnicy rządowi USA używają terminów takich jak „wzmocnione przesłuchanie”, „alternatywne fakty”, „szkody uboczne” lub „ekstremiści”, rozumieją, że to, co opisują, to w rzeczywistości „tortury”, „kłamstwa”, „śmierć niewinnych cywilów” i „dysydenci polityczni”.

Woleliby, aby inni, zwłaszcza prasa, używali i wierzyli w orwellowski język, który dehumanizuje wrogów rządu i sprawia, że ich przerażająca przemoc brzmi znośnie, a nawet jest usprawiedliwiona.

Widzimy znacznie więcej nikczemnych i barbarzyńskich zniekształceń języka. Według doniesień aktywistów i badaczy, państwo chińskie umieściło około 1 miliona ludzi, w tym wielu Ujgurów – w większości muzułmańską grupę etniczną – w obozach „reedukacyjnych”.

Raporty ujawniają, że obozy nie są szkołami. Są to brutalne miejsca indoktrynacji, z więźniami zmuszanymi do recytowania propagandy Partii Komunistycznej i wyrzeczenia się islamu.

Korea Północna, kraj, który jest najbliższy ucieleśnieniu „1984”, utrudnia swoim obywatelom samodzielne myślenie z przygnębiającą miarą sukcesu.

W swoich wspomnieniach uciekinierka z Korei Północnej Yeonmi Park opisuje odkrywanie bogactwa słownictwa Korei Południowej, zauważając: „Kiedy masz więcej słów do opisania świata, zwiększasz swoją zdolność do myślenia złożonymi myślami”.

Nic dziwnego, że kiedy Park czytała klasyczną alegoryczną powieść Orwella „Folwark zwierzęcy„, czuła się tak, jakby Orwell wiedział, skąd pochodzi.

Orwell nie był prorokiem, ale zidentyfikował niezbędną cechę każdego udanego autorytarnego rządu. Aby skutecznie cię kontrolować, nie może jedynie grozić śmiercią, więzieniem lub torturami. Nie wystarczy, że zakazuje książek i religii.

Tak długo, jak państwo nie dominuje w twojej świadomości, jest pod ciągłym ryzykiem obalenia. Nie powinniśmy się obawiać, że Państwa zamienią się w dystopijny koszmar Orwella, ale w czasach, gdy szerzy się polityczna nieuczciwość, powinniśmy pamiętać o najważniejszej lekcji 1984 roku: państwo może zająć twój umysł.

Ty jesteś Kreatorem Własnej Rzeczywistości

Komentarze są wyłączone

Wybierz Zakładkę

Portal Społecznościowy KimBook

Platforma Video

MyTube

Komunikator WTC WhatsThat

WhatsThat

Nakładka na YouTube

Invidious.kim

Transmisja na żywo

Wesprzyj nas

Wesprzyj nas

Kontakt

Kontakt

Ostatnie wpisy