Zaraz, w moim jedzeniu jest nanotechnologia?

Pomyśl o swoim ostatnim posiłku. Niezależnie od tego, czy był to duży, soczysty burger, czy sałatka z jarmużu i szpinaku, istnieje duża szansa, że coś w tym posiłku zostało wyhodowane lub zakonserwowane za pomocą nanotechnologii

Autor CHRISTINA ORTIZ Luty 19, 2014

Od nieco ponad dekady przemysł spożywczy wykorzystuje nanotechnologię, aby zmienić sposób, w jaki uprawiamy i utrzymujemy naszą żywność. Sieć spożywcza Albertsons ma obecnie w swoim domu markę, od ciastek po mieszanki serów.

Zastosowanie nanotechnologii w żywności ma realne zalety: technologia daje producentom możliwość kontrolowania tego, jak żywność wygląda, smakuje, a nawet jak długo trwa.

Wygląda dobrze, ale czy jest dobre dla Ciebie?

Najczęściej stosowaną nanocząstką w żywności jest dwutlenek tytanu. Służy do tego, aby żywność, taka jak jogurt i płatki kokosowe, wyglądała tak biało, jak to możliwe, zapewniała nieprzezroczystość innych barwników spożywczych i zapobiegała zbrylaniu się składników. Nanotechnologia to jednak nie tylko estetyka. Największym potencjalnym zastosowaniem tej metody jest poprawa wartości odżywczej żywności.

Nanododatki mogą zwiększać lub zapobiegać wchłanianiu niektórych składników odżywczych. W wywiadzie e-mailowym dla Popular Mechanics, Jonathan Brown, pracownik naukowy z University of Minnesota, mówi, że ta metoda może być wykorzystana do zmniejszenia tuczenia majonezu poprzez zastąpienie cząsteczek tłuszczu kropelkami wody.

Nanotechnologia utrzymuje również świeżość żywności przez dłuższy czas. Brown twierdzi, że przemysł nanoopakowań jest w rzeczywistości większy niż jego odpowiednik nanospożywczy i ma trzy główne cele: bariery, środki przeciwdrobnoustrojowe i czujniki. Idealnie byłoby, gdyby opakowanie zapewniało ochronę przed wilgocią, bakteriami i patogenami. Istnieje również rodzaj opakowania, które obejmowałoby to, co Brown nazywa oczyszczaniem tlenu, co oznacza, że opakowanie wchłonęłoby tlen, zanim dotrze do żywności. Inne techniki obejmowały powlekanie opakowań nanocząsteczkami srebra, aby uczynić je antybakteryjnymi, stosowanie barier polipropylenowych i / lub polietylenowych w celu zahamowania wilgoci, a nawet osadzanie opakowań nanocząstkami na bazie krzemu, które mogą wykrywać patogeny. Są one obecnie testowane, ale Brown mówi, że eksperymentalne opakowania żywności odniosły sukces w warunkach laboratoryjnych.

Ale nawet jeśli wydaje się to najlepszym sposobem na wprowadzenie nanotechnologii do przemysłu spożywczego, istnieją obawy. „Głównym problemem jest to, że nanomateriały w opakowaniu migrowałyby z opakowania do żywności” – mówi Brown. „Niektóre badania wykazały, że niektóre pakiety nanomateriałów są rzeczywiście stabilne i nie zaobserwowano migracji nanomateriałów”.

Prognozy dotyczące rynkowych zastosowań nanożywności są ogromne, ale wysoce spekulacyjne. Niektóre są również naprawdę dziwne: Kraft wykazał zainteresowanie stworzeniem inteligentnej „plamy”, która mogłaby stać się dowolnym rodzajem żywności o dowolnym smaku za pomocą nanotechnologii. Zasadniczo możesz umieścić tę pyszną plamę w kuchence mikrofalowej i określić, co chcesz, aby było. Nanocząsteczki w żywności byłyby aktywowane przez urządzenie i zmieniałyby kolor, kształt, a nawet składniki odżywcze. W końcu jest nadzieja, że ten produkt spożywczy może stać się tak inteligentny, że będzie nawet w stanie stwierdzić, na jaki składnik jest uczulony i zablokować go.

Jeśli chcesz wiedzieć, które firmy używają nanotechnologii w żywności lub opakowaniach, sprawdź bazę danych Consumer Products Inventory na stronie internetowej Project on Emerging Nanotechnologies. Wymienia ponad 1 600 zidentyfikowanych przez producenta nanotechnologicznych produktów konsumenckich.

Wymagane regulacje

Oprócz wymagania od producentów przedstawienia dowodu, że żywność nanotechnologiczna jest bezpieczna, FDA musi jeszcze wdrożyć własne testy. Jednak wiele krajów bada sposoby zrównoważenia innowacji i regulacji na tym rynku. W 2012 r. Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) opublikował roczne sprawozdanie z oceny ryzyka, w którym opisuje, w jaki sposób Unia Europejska rozwiązuje problem nanotechnologii w żywności. W Kanadzie Dyrekcja ds. Żywności „przyjmuje indywidualne podejście do oceny bezpieczeństwa produktów spożywczych zawierających lub wykorzystujących nanomateriały”.

Ten brak regulacji jest problemem dla Friends of the Earth, grupy ekologicznej opowiadającej się za zakazem nanożywności, dopóki nie zostaną przeprowadzone testy w celu zapewnienia bezpieczeństwa. Nawet Brown przyznaje, że ryzyko związane z żywnością jest trudne do oszacowania ze względu na brak badań.

„Nie znamy ryzyka związanego z nanomateriałami w żywności ani tego, jak człowiek reaguje na nanododatki i gdzie te nanododatki mogą trafić do środowiska” – mówi. „Pozostajemy głównie z niejednoznacznością, gdzie wstępne badania wskazują na pewne zagrożenia dla zdrowia związane z niektórymi nanomateriałami w pewnych warunkach, ale oczywiście nie mają one zastosowania do wszystkich nanomateriałów, ani niekoniecznie odzwierciedlają ryzyko związane z samą nanożywnością”.

Źródło: www.popularmechanics.com