Grafen pochodzący z nanotechnologii w maskach na twarz – teraz przepisy dotyczące bezpieczeństwa
Informacyjny.kim
Ostrzeżenia o potencjalnej „wczesnej toksyczności płucnej” związanej z maskami zawierającymi grafen, które są jednymi z pytań dotyczących kontroli bezpieczeństwa i innych.
Według hiszpańskiego zespołu badawczego tlenek grafenu jest również w fiolce szczepionki mRNA Covid.
Maski powinny chronić, a nie narażać na większe niebezpieczeństwo. Jednak w Radio Canadao, dla Quebecu i Ottawy zalecono, aby nie używać masek z grafenem ,
Materiału w maskach jest grafen – forma węgla, który składa się z nanoskopowo szkodliwych płatków sześciokątnie ułożonych atomów węgla. Jest to materiał, który ma wiele funkcji użytkowych, w tym zdolnych do zabijania bakterii i wirusów.
Środowisko naukowe wciąż nic nie wie, jeśli chodzi o bezpieczeństwo materiału.
AKTUALIZACJA 2 kwietnia 2021 r.: Health Canada uzyskano zalecenie, w którym prosi ludzi, aby „nie używali maski na twarz oznaczonej jako grafen lub grafen z biomasy”. Więcej informacji tutaj .
wykorzystanie grafenu w przypadku wszystkich materiałów, stwarza potencjalne zagrożenie dla zdrowia, nie wiadomo do końca co powoduje grafen który trafia do organizmu, i ile czasu jest potrzebne, aby uwidoczniły się skutki uboczne, to możne budzić obawy.
Niestety, mimo że są to dość podstawowe pytania, nie ma wielu odpowiedzi, jeśli chodzi o stosowanie masek „ochronnych”.
Istniejące zagrożenie
Obecne obawy dotyczące stosowania grafenu w maskach na twarz, które wynikają z notatki Health Canada przesłanej do kanadyjskich prowincjonalnych terytoriów oraz ministerstw zdrowia 25 marca 2022. Ta notatka, o ile mi wiadomo, nie została upubliczniona.
W notatce Health Canada zaleca użytkownikom „zaprzestanie kupowania i używania masek na twarz zawierających nanoform grafenu” – oświadczenie, które obejmuje coraz szerszą gamę dostępnych na rynku masek na twarz.
Na poparcie tego stwierdza
„Health Canada przeprowadziło wstępną ocenę ryzyka, która zidentyfikowała potencjał wczesnej toksyczności płucnej związanej z wdychaniem nanoformy grafenu. Do tej pory Health Canada nie otrzymało danych potwierdzających bezpieczeństwo i skuteczność masek na twarz zawierających nanografen.
„W związku z tym i przy braku dowodów producenta potwierdzających bezpieczne i skuteczne stosowanie nanoform masek pokrytych grafenem, Health Canada uważa ryzyko z tym związane za niedopuszczalne”.
Poza tym nie ma jeszcze szczegółowych danych, które zostały uwzględnione w tej wstępnej ocenie ryzyka.
Jak toksyczny jest grafen?
Wczesne obawy dotyczące grafenu zostały wywołane przez wcześniejsze badania nad inną formą węgla – nanorurkami węglowymi. Okazuje się, że niektóre formy tych materiałów podobnych do włókien mogą powodować poważne szkody w przypadku wdychania. Kontynuując badania tutaj, naturalnym następnym pytaniem, które należy zadać, jest to, czy bliski kuzyn nanorurek węglowych, grafen, ma podobne obawy.
Ponieważ grafenowi brakuje wielu fizycznych i chemicznych aspektów nanorurek węglowych, które czynią je szkodliwymi (takimi jak długie, cienkie i trudne do pozbycia się przez organizm), wszystko wskazuje na to, że materiał jest bezpieczniejszy niż jego nanorurkowi kuzyni. Ale bezpieczniejsze nie znaczy bezpieczne. Obecne badania wskazują, że nie jest to materiał, który powinien być stosowany tam, gdzie potencjalnie mógłby być wdychany, bez uprzedniego przeprowadzenia dużej ilości testów bezpieczeństwa.
Źródło: Wikimedia
W ostatnich latach przeprowadzono szereg kompleksowych przeglądów na temat potencjalnej toksyczności grafenu, w tym ten artykuł Bengta Fadeela i współpracowników z 2018 r., A także ten autorstwa Vanesy Sanches i współpracowników. Oba są solidnymi recenzjami wysoko cenionych zespołów badawczych. Oba wskazują, że chociaż toksyczność grafenu jest złożona i może być niska w niektórych przypadkach, nie jest bez znaczenia.
Jeśli chodzi o wdychanie grafenu, obecny stan nauki wskazuje, że jeśli materiał może dostać się do dolnych części płuc (obszar respirabilny lub pęcherzykowy), może to prowadzić do reakcji zapalnej w wystarczająco wysokich stężeniach.
Istnieją pewne dowody na to, że niepożądane reakcje są stosunkowo krótkotrwałe, a cząsteczki grafenu mogą być rozkładane i usuwane przez mechanizmy obronne płuc.
Jest to dobra wiadomość, ponieważ oznacza to, że wdychanie materiału ma mniejsze prawdopodobieństwo wystąpienia długoterminowych skutków zdrowotnych.
Istnieją również dowody na to, że grafen, w przeciwieństwie do niektórych form cienkich, prostych nanorurek węglowych, nie migruje do zewnętrznych warstw płuc, gdzie potencjalnie mógłby wyrządzić znacznie więcej szkód.
Ponownie, jest to zachęcające, ponieważ sugeruje, że grafen prawdopodobnie nie doprowadzi do poważnych długoterminowych skutków zdrowotnych, takich jak międzybłoniak.
Jednak badania pokazują również, że nie jest to łagodny materiał. Pomimo tego, że jest wykonany z węgla – i kuszące jest myślenie o węglu jako bezpiecznym, tylko dlatego, że go znamy – istnieją pewne dowody na to, że postrzępione krawędzie niektórych cząstek grafenu mogą uszkodzić komórki, prowadząc do miejscowych uszkodzeń, ponieważ organizm reaguje na wszelkie uszkodzenia spowodowane przez materiał.
Istnieją również obawy, choć są one mniej zbadane w literaturze, że niektóre formy grafenu mogą być nośnikami nanometrowych cząstek metalu, które mogą być dość destrukcyjne w płucach. Z pewnością dotyczy to niektórych nanorurek węglowych, ponieważ metaliczne cząstki katalizatora użyte do ich produkcji osadzają się w materiale i przyczyniają się do jego toksyczności.
Krótko mówiąc, chociaż nadal istnieje wiele luk w naszej wiedzy na temat tego, ile grafenu można bezpiecznie wdychać, wdychanie małych cząstek grafenu prawdopodobnie nie jest dobrym pomysłem, chyba że przeprowadzono by kompleksowe testy, które wykazałyby, że jest inaczej.
I tu dochodzimy do maseczek zawierających grafen.
Czy grafen w maskach na twarz może stanowić zagrożenie dla zdrowia?
Zgodnie z ogólną zasadą wytworzone nanomateriały nie powinny być stosowane w produktach, w przypadku których mogłyby zostać przypadkowo wdychane i dotrzeć do wrażliwych dolnych obszarów płuc. Ale czy maski zawierające grafen zrzucają cząsteczki zawierające grafen, które są wystarczająco małe, aby można je było wdychać i osadzać we wrażliwych obszarach płuc?
Tutaj muszę przyznać, że trafiłem w ślepy zaułek w poszukiwaniu dowodów za lub przeciw uwalnianiu cząstek zawierających grafen w maskach na twarz wspomnianych przez Radio Canada. Ale to samo w sobie jest czerwoną flagą.
Biorąc pod uwagę wszystko, co wiemy o toksyczności płucnej zmodyfikowanych nanocząstek i niepewność co do ryzyka wdychania grafenu, z pewnością ktoś powinien był zadać to pytanie podczas opracowywania masek zawierających grafen.
Kiedy nanocząstki unoszące się w powietrzu są wdychane i przenikają do dolnych obszarów płuc (obszar pęcherzyków płucnych), mogą wywołać odpowiedź, która jest ściślej związana z liczbą lub powierzchnią cząstek niż ich masą. Z tego powodu bardzo małe ilości materiału mogą potencjalnie wyrządzić wiele szkód – o wiele więcej niż można sobie wyobrazić z samej masy materiału.
Jedną z konsekwencji tego jest to, że im mniejsze lub cieńsze są cząsteczki, tym więcej szkód mogą wytworzyć.
Grafen zazwyczaj składa się z cząstek podobnych do płyt, które mają zaledwie kilka atomów grubości i setki do tysięcy nanometrów szerokości (nanometr to jedna miliardowa metra). Gdyby te płytki krwi zostały uwolnione do powietrza z masek na twarz podczas wdychania, wiele z nich dotarłoby do obszaru pęcherzyków płucnych.
Oczywiście nie wiemy, czy odczepiają się od maski, czy nie. Nie widziałem żadnych danych na ten temat, mogą być tak mocno przymocowane do materiału maski, że pozostają na miejscu.
Istnieje jednak rozsądna szansa, że mogą zostać uwolnione – zwłaszcza jeśli producent maski nie przemyślał odpowiednio projektu. W takim przypadku wszelkie uwolnione w powietrzu cząstki o średnicy do około 5–10 μm mogą potencjalnie stanowić zagrożenie dla zdrowia.
I właśnie tutaj rozpaczliwie potrzeba więcej informacji – zwłaszcza, że na całym świecie sprzedaje się coraz więcej masek na bazie grafenu.
Jeśli Radio Canada ma rację, że Health Canada ostrzegło przed „potencjalną „wczesną toksycznością płucną” związaną z konkretną marką masek zawierających grafen, sugerowałoby to, że istnieje prawdopodobny potencjał uwalniania i wdychania cząstek zawierających grafen, gdy ktoś nosi te maski. A jeśli tak, należy zadać poważne pytania dotyczące potencjalnych zagrożeń dla zdrowia i skali problemu.
W tym miejscu należy podkreślić, że nie wiemy jeszcze, czy cząsteczki grafenu są uwalniane, a jeśli tak, to czy są uwalniane w wystarczających ilościach, aby powodować skutki zdrowotne. Istnieją przesłanki, że jeśli istnieją zagrożenia dla zdrowia, mogą one być stosunkowo krótkoterminowe – po prostu dlatego, że cząsteczki grafenu mogą być skutecznie degradowane przez mechanizmy obronne płuc.
Jednocześnie umieszczanie materiału o nieznanym ryzyku inhalacji w produkcie, który jest ściśle związany z inhalacją, wydaje się wysoce nieodpowiedzialne. Zwłaszcza, gdy dostępna jest coraz większa liczba masek na twarz, które zawierają grafen.
Kto produkuje grafenowe maski na twarz?
Radio Canada twierdzi, że grafenowe maski na twarz, których ludzie nie powinni używać, są produkowane przez producenta Métallifer z Quebecu. Wydaje się jednak, że maski te pochodzą od chińskiej spółki holdingowej Jinan Shengquan Group Share Holding Co., Ltd.
W ramach Shengquan Group, Shandong Shengquan New Materials Co., Ltd. produkuje szereg masek na twarz i respiratorów wykorzystujących grafen. Szybkie wyszukiwanie na Amazon wskazuje, że duża liczba firm wydaje się sprzedawać maski na twarz zawierające flagową technologię Shandong „grafen z biomasy”.
Według informacji na nbgenerator.com, grafen z biomasy Shandong „pochodzi z naturalnych słomek jako surowca, które wykorzystują metodę pirolizy opartą na grupowym osadzaniu węgla”. Strona odnosi się również do chińskiego patentu ZL 2015 1 0819312.x.
Ten patent zapewnia nieco więcej wglądu w materiał, ale niestety niewiele. Wskazuje jednak, że produkt zawiera śladowe ilości różnych metali katalitycznych, w tym żelaza i niklu – prawdopodobnie w postaci nanocząstek. Wracając do tego, co wiadomo o toksyczności inhalacyjnej innych form węgla, obecność metali katalitycznych może stanowić problem.
Co ciekawe, amerykańskie Centra Kontroli i Prewencji Chorób National Personal Protective Technology Laboratory (NPPTL)przeprowadziły testy na respiratorze grafenowym z biomasy Shandong w czerwcu 2020 r. Respirator dobrze wypadł w testach, które mają na celu ocenę jego zdolności do zapobiegania narażeniu na cząstki unoszące się w powietrzu w powietrzu poza nim. Ale nie patrzą one wyraźnie na cząstki, które mogły zostać uwolnione z wnętrza maski.
Dobrą wiadomością jest to, że zmierzone wysokie wskaźniki filtracji (ponad 97% skuteczności) sugerują, że wewnętrzne zrzucanie drobnych cząstek było niewielkie. Jednak testy nie wykazały wyraźnie, że potencjalnie szkodliwe cząsteczki grafenu nie zostały uwolnione.
A Shandong nie jest jedynym producentem masek na bazie grafenu. W ciągu ostatniego roku wielu badaczy badało dodanie materiału do masek – ten zespół badawczy z Hongkongu jest tylko jednym z przykładów. I więcej firm zaczęło korzystać z tej technologii. W rzeczywistości szybkie wyszukiwanie na Amazon ujawnia długą listę produktów i producentów, z których wszyscy twierdzą, że oferują lepszą ochronę, ponieważ zawierają grafen.
Co dalej?
Pomimo braku wyraźnych dowodów na zagrożenia dla zdrowia związane z maskami na twarz zawierającymi grafen (chociaż Health Canada może mieć dane, które nie zostały jeszcze opublikowane), muszę przyznać, że jestem zaniepokojony tym, co widzę.
Na szczęście wiele produktów nanotechnologii jest stosunkowo bezpiecznych – lub można je uczynić bezpiecznymi przy pewnej przezorności. Ale wiemy wystarczająco dużo aby dobrze zrozumieć, jakie pytania powinniśmy zadawać za każdym razem, gdy pojawia się produkt, w którym cząstki nanoskalowe mogą być uwalniane i wdychane.
Są to podstawowe pytania: Czy materiał może dostać się do ciała? Jeśli tak, czy może zachowywać się w sposób, który może wyrządzić szkodę? Jeśli tak, to jakiego rodzaju szkody i w jaki sposób są one powodowane? i ile materiału potrzeba, aby wzbudzić niepokój?
Niektóre z tych pytań są trudne do odpowiedzi, jeśli chodzi o nanomateriały, takie jak grafen, ponieważ nie zawsze wiemy, co to jest w materiale, który miesza się z naszą biologią i jakie są tego konsekwencje. Ale tutaj właśnie zaczynają się badania i spora dawka ostrożności zgodnie z uniwersalną zasadą „lepiej chuchać na zimne”.
Ironia polega na tym, że w ciągu ostatnich kilku dekad wydano setki milionów dolarów na badanie zagrożeń związanych z nanomateriałami inżynieryjnymi. Jednak jeśli chodzi o rzeczywiste produkty i rzeczywiste zagrożenia, nikt nie wydaje się zadawać pytań, które się liczą, ani udzielać odpowiedzi!
Shandong nie jest jedynym producentem grafenowych masek na twarz. Na całym świecie sprzedawane i używane są miliony grafenowych masek na twarz i respiratorów. I chociaż rozwijające się wiadomości koncentrują się na Quebecu i jednym konkretnym typie maski na twarz, rzuca to niepewność co do bezpieczeństwa wszelkich masek zawierających grafen, które są sprzedawane.
Niepewność ta będzie się utrzymywać, dopóki producenci i organy regulacyjne nie dostarczą danych wskazujących, że przetestowali produkty pod kątem uwalniania, a następnie wdychania drobnych cząstek grafenu i wykazali, że ryzyko jest znikome.
Jeśli te dane nie istnieją, jest to nieodpowiedzialna innowacja na wielką skalę – nawet jeśli ryzyko okaże się znikome. Pokazuje to poziom naiwności i pogardy dla wcześniejszych badań nad ryzykiem, które grożą podważeniem zaufania do używania masek. Wiąże się to z dodatkowym ryzykiem wzbudzenia niepokoju wśród tych, którzy odpowiedzialnie używali masek na twarz, a teraz zastanawiają się, czy w rezultacie ryzykowali swoje zdrowie.
A jeśli ryzyko nie jest bez znaczenia, mamy problem, który wykracza daleko poza skale!
Mam szczerą nadzieję, że wszelkie zagrożenia związane ze stosowaniem grafenu w maskach na twarz będą znikome, a dane, które to pokażą, szybko wyjdą na jaw.
Ale jeśli chodzi o ryzyko związane z korzystaniem z nowych technologii, sama nadzieja nie wystarczy, ignorując potencjalne ryzyko.
Uzupełnienie
Podczas badania grafenowej maski na twarz Shandong, na nbgenerator.com pojawiła się następująca grafika, która wydawała się wskazywać, że maska ma aprobatę FDA:
Jeszcze nie znalazłem niczego, co pasowałoby do tego na stronie FDA. Shandong ma szereg powiadomień 501 (k) przed wprowadzeniem na rynek z FDA, ale żaden z nich nie wspomina o stosowaniu grafenu w maskach na twarz. Dopóki nie pojawią się dalsze dowody, domyślam się, że jest to potwierdzenie przez FDA zatwierdzenia do sprzedaży produktu, który jest zasadniczo równoważny istniejącemu zatwierdzonemu produktowi – chociaż nie takiemu, który wykorzystuje lub wspomina o użyciu grafenu – lub lokalny certyfikat produkcji.
Co ciekawe, istnieje wielu innych producentów masek grafenowych, którzy twierdzą, że są dopuszczeni przez FDA (na przykład MamaMoor, Medicevo i NQX. Jednak frustrująco trudno jest dowiedzieć się, co dokładnie oznacza tutaj zatwierdzenie FDA. Lub, jeśli o to chodzi, gdy FDA rozważa równoważność produktu, czy biorą pod uwagę potencjał maski do zrzucania respirabilnych nanocząstek.
Innymi słowy, nawet jeśli chodzi o FDA, wydaje się, że jest więcej pytań niż odpowiedzi.
Komentarze są wyłączone